Każdy z nas to wyjątkowa osobowość i indywidualizm. Mimo odmienności charakterów połączyło nas jedno – MIŁOŚĆ I PASJA do muzyki. Pewnie gdzieś to już słyszeliście? Ale u nas jest to prawdziwe i rzeczywiste, bo prócz miłości do muzyki łączą nas więzy krwi, więc jak się domyślacie każdy z nas został na to niejako skazany☺ Jesteśmy muzyczną rodziną, teamem, który poradzi sobie z każdą imprezą. Do każdej młodej pary podchodzimy indywidualnie, bierzemy pod uwagę Wasze potrzeby i stajemy na głowie żebyście byli zadowoleni z naszych usług. Co nas wyróżnia na rynku muzycznym? Doskonała współpraca między sobą i zorganizowanie.
Jesteśmy przygotowani na każdą nieprzewidzianą okoliczność i świetnie radzimy sobie w stresujących sytuacjach. Dla nas nie ma rzeczy niemożliwych. Dla chcącego nic trudnego, stąd Wasze dobro jest dla nas najważniejsze. Dlatego jesteśmy elastyczni i w szybkim czasie potrafimy dokonać zmian, jeśli wymaga tego sytuacja. Nasze wieloletnie doświadczenie i zaangażowanie jest gwarancją tego, że Wasz dzień uczynimy wyjątkowym i niepowtarzalnym pod względem artystycznym. Czego wymagamy od Was jako naszych klientów? Uśmiechu i niezapomnianego bólu nóg po Waszym weselu :) My już zrobiliśmy pierwszy krok w Waszą stronę teraz czas na Was. Piszcie dzwońcie, jesteśmy tu dla Was. The Gadgets z miłości do muzyki.
1. Adventure of a lifetime
Coldplay
2. Cant' stop the feeling
Justin timberlake
3. Bo jak nie my to kto
Mrozu feat. Tomson
Ewelina – nieprzeciętnie uzdolniona w akademii muzycznej w Łodzi na wydziale instrumentalnym (specjalność altówka). Zdobywczyni nagród i wyróżnień na licznych konkursach i festiwalach muzycznych, chociażby na: Festiwalu Piosenki Angielskiej, Festiwalu Piosenki Europejskiej, Turnieju Orkiestr, Letniej Akademii Muzyki, Pierwszym Ogólnopolskim Turnieju Orkiestr Kameralnych – nagroda Główna. Ewelina to multiinstrumentalistka bez końca poszerzająca swe muzyczne horyzonty.
Choć urodzony z niej wirtuoz strun, to potrafi również wydobyć flow z najbardziej kapryśnych klawiszy. Posiadaczka głębokiej, ciemnej barwy głosu, dzięki której bez kompleksów może wykonywać utwory Adele czy Arethy Franklin. W wolnych chwilach zgłębia tajniki sztuki makijażu z muzyką poważną w tle. Bywają wieczory, w których „romansuje” z Soulem „zdzierając” słuchawy na Ani Dąbrowskiej. Są i takie, w których króluje Kenny G … kobieta zmienną jest 😊
Grażyna – tworzyła podwaliny zespołu, przecierała szlaki. Rynek muzyczny zna jak własną kieszeń. Muzykuje od 30stu lat – zdobyte doświadczenie pozwala Jej BEZBŁĘDNIE dobierać repertuar do słuchaczy. Na scenie zawsze skoncentrowana i perfekcyjna. Dba o wizerunek zespołu, wkładając w to całe serce. Właścicielka elektryzującej barwy głosu. Skala wokalu jaką dysponuje, pozwala Jej na zaśpiewanie znakomitej większości kawałków.
Gdy zaczyna wykonywać „Szklankę wody”, nierzadko powoduje konsternację przeradzającą się w badawcze poszukiwania na scenie Beaty… Wykształcenie zdobywała w Studium Piosenki Aktorskiej. Prywatnie bezgranicznie zakochana we Freddie Mercury.
Zbyszek – Mistrz improwizacji, mający bzika na punkcie sprzętu nagłośnieniowego – z powodzeniem mógłby prowadzić doradztwo w tej dziedzinie. Bezkompromisowy jeżeli chodzi o nagłośnienie zespołu, wszystko musi brzmieć idealnie, a sprzęt pochodzić z najwyższej półki. Wodzirejka natomiast to Jego druga natura, bez problemu rozkręci każde spotkanie, z humorem poprowadzi zabawę, wiedząc jak powinna wyglądać PRAWDZIWA IMPREZA.
Boicie się, że Wasi goście to sztywniacy? W tej kwestii Zbyszek niemożliwe załatwia „na wczoraj”, cuda „od ręki”. Charakteryzuje Go totalny luz i brak krępacji. Przyjaciele wiedzą, że Zbyszek „zawsze zdąży” i że na „małą kawusię” zawsze jest idealna pora” 😊
Paweł – choć gary i talerze to Jego druga rodzina, nie ma zbyt wiele wspólnego z kuchnią…cały wolny czas poświęca jednemu – muzyce. Facet TOTALNIE zakręcony na punkcie swojej pasji – do tego stopnia, że sztućcami wybija rytmy przy obiedzie…rytmicznie też śpi, chodzi i tańczy. A na poważnie…patrz wyżej. Zakochany w perkusji jak w kobiecie, podchodzi do niej delikatnie i czule. Z tym, że żadna kobieta nie zniosłaby takiej niewierności – zmienia sprzęt jak tylko na horyzoncie pojawia się nowszy model.
Przygodę z bębnami rozpoczął w wieku 15stu lat, radośnie uderzając we WSZYSTKO co wydawało głośne dźwięki. Do dziś z sentymentem wspomina pierwszy zestaw, zakupiony wówczas za starego Poloneza. Absolwent Szkoły Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Łodzi. Koncertował w Filharmonii Łódzkiej, wyróżniany podczas przeglądów perkusyjnych (5te miejsce w Ogólnopolskim Konkursie Rolanda). Prywatnie namiętnie słucha funky i jazzu, a na pytanie dziecka skąd biorą się dzieci, z przymrużeniem oka odpowiada: „Większość przynosi bocian, perkusistów dzięcioł” 😊